Happy Valley Resort
Happy Valley Resort położony jest w spokojnej i malowniczej części Szklarskiej Poręby. Nasz resort to bezpieczna przystań, z której możesz wyruszyć po szereg przygód dostępnych w Karkonoszach podczas wszystkich czterech pór roku. Happy Valley to niepowtarzalne doświadczenia przy zachowaniu najwyższego komfortu i wartościowy czas, pozbawiony trosk.
Happy Valley Resort - Your Dream
Szklarska Poręba, czy to tylko szkło?
Gdybyśmy zadali to pytanie kilkaset lat temu, nasi rozmówcy z pewnością odpowiedzieliby twierdząco. Historia hutnictwa w tym miejscu liczy sobie już ponad 400 lat, ale w pewnej chwili, gdy szkło, choć wciąż piękne, zaczęło się wycofywać, to turystyka wysunęła się na czoło. To piękno tutejszych krajobrazów i niesamowity klimat tego rejonu miały okazać się magnesem dla nowych osadników i turystów.
Spacerując Doliną Szczęscia
Gerhart Hauptmann, noblista z dziedziny literatury, który osiedlił się tutaj pod koniec XIX wieku, decyzję o zamieszkaniu w Szklarskiej Porębie podjął w kilka godzin. Słynny niemiecki noblista jest przykładem na to, że można błyskawicznie zakochać się w szumie tutejszych lasów. Co powiedział? Ile czasu zajęło mu kupno domu? Przesuń niżej okno przeglądarki, by poznać odpowiedzi na te pytania.
Gerhart Hauptmann
"Pewnego dnia podczas górskiej wędrówki dostrzegłem z wysoka ową dolinę [Dolinę Siedmiu Domów - przyp. P.W.] i pomyślałem sobie, że dobrze byłoby wybudować tutaj dom. Zachwycony i olśniony tym pomysłem zszedłem w dół przez lasy, zbiegłem ścieżką wśród łąk i w ciągu kilku godzin załatwiłem kupno wiejskiego domu z przynależnym gruntem, łąką, z bukowym gajem i źródełkami. Przypominam sobie jeszcze bezgraniczną radość żony i dzieci, kiedyśmy ten piękny zakątek uznali za swój własny i zaczęliśmy przebudowywać starą, rozpadającą się chałupę, która przemieniona jak najlepiej, miała się stać naszym przytulnym ogniskiem domowym." Noblista i jeden z wielu słynnych mieszkańców tych rejonów przeniósł się tutaj na blisko 20 lat przed otrzymaniem tej prestiżowej nagrody.
Dolinę Szczęścia cenią też filmowcy
Franciszek Dolas to postać znana większości Polaków bez względu na wiek i płeć. Przygody starszego strzelca z filmu Tadeusza Chmielewskiego miały swoją część w Szklarskiej Porębie na stacji kolejowej tuż obok naszego obiektu. Niewiele dalej, bo nad wodospadem Kamieńczyka sceny do swojego filmu kręcili amerykanie, przenosząc nas w ten sposób do Narni, gdzie mieliśmy okazję poznać przygody księcia Kaspiana.
Poszukującym odpoczynku i weny. Chcącym przeżyć przygodę i znaleźć miejsce, do którego będzie się chciało wracać. Fanom narciarstwa i górskich wędrówek. Koneserom piękna naturalnych krajobrazów.
Miejsce, które stworzymy, tworzymy z myślą o każdym z Was.